7 września 2019 podczas III Wrocławskiego Festiwalu Kultury Japońskiej Nihon no Nami przyznano Nagrody Poetyckie im. Ewy Tomaszewskiej za najlepsze haiku opublikowane w roku 2018.
W kategorii haiku w języku polskim laureatem został Krzysztof Marek Macha za
spóźniony pociąg
kręcą się po peronie
zmarznięte liście
Komentarz Agnieszki Żuławskiej-Umedy – Przewodniczącej Kapituły:
„Prawda – tak mocno odczuwalna w tym haiku – na wszystkich poziomach zmysłowych jest powalająca. Ja (czyli podmiot poetycki, tutaj wyraźnie obecny) współodczuwające ze zmarzniętymi listkami. A jednak ukryte. Można nazwać to – za Edith Stein – aktem wczucia. Ruch. Dotyk mrozu. Zapach zimnego peronu. Samotność. Pustka, a w niej tylko liście przyciągają wzrok. A także słuch.
Jest bardzo zimno. Wiatr.
Liście stukają po betonowym peronie. Kręcą się jak ja – zamarznięte.
Megafon ogłasza opóźnienie pociągu. A ja na nią czekam i czekam….
Tylko ja, mróz i liście.
Albo:
Wjeżdża mocno spóźniony pociąg. Już nikt nie czeka. Tylko zamarznięte liście stukają kręcąc się po płycie peronu.
Jego już nie ma.
Zauważmy mocno zaakcentowane (jako ostatnie słowa strofy), dotkliwe kigo.
Zachowany rytm 5-7-5, a jednak (co często budzi nasze obawy) nie za długi, ascetyczny, bez zbędnego słowa. Czysty. A jednak dotykający wielkiego obszaru życia. Dramaturgia tego haiku, mimo, że ukryta w głębokich warstwach znaczeniowych, jest bardzo głęboko odczuwalna.
Tym samym jesteśmy dopuszczeni do udziału w doświadczeniu, odbija się ono w nas ulotnym wrażeniem, a zarazem spełniona zostaje forma tego „gatunku” nie-poezji (w sensie braku liryki), czyli haiku.
Dziękujemy Krzysztofie!”
Krzysztof Marek Macha (1959), także podpisujący się Mxchx, mieszka w Czeladzi. Pisarz, poeta, dziennikarz i menadżer ochrony zdrowia. Jeden z trzech członków założycieli polskiej fundacji „Okuliści dla Afryki”, prowadzącej działalność pomocową w kilku krajach afrykańskich.
W kategorii haiku w języku angielskim laureatką została Małgorzata Formanowska za
autumn fog –
suddenly in front of me
a cathedral
jesienna mgła –
i nagle tuż przede mną
katedra
Komentarz Agnieszki Żuławskiej-Umedy – Przewodniczącej Kapituły:
„Głębia tego obrazu ogarnia wszystkie nasze zmysły. Widzimy i czujemy zapach jesieni i mgłę. Ona tłumi głosy miasta. Autorka idzie dobrze znajomymi ulicami, ale jakby po omacku. Razem z nią odczuwamy przestrzeń wypełnioną srebrno-szarą mgłą i razem z nią tracimy wyczucie odległości. Zaskakuje nagłe pojawienie się masywu katedry. Pięknie kojarzy się to z impresjonistycznym malarstwem Claude’a Moneta i jego Katedrą w Rouen. Jej wielowiekowe trwanie i nasze ulotne błądzenie. Oddalanie się i przybliżanie. To wzmaga kontrast charakterystyczny dla haiku – ogrom katedry i nasza kruchość, twardość murów, ale jakby niewidzialnych, nieuchwytna płynność mgły, a jednak zdolna zmienić rzeczywistość.
Zachowana jest też forma haiku – kigo, które powoduje poruszenie serca, a zarazem jest wprowadzeniem w głębię doświadczenia. Cięcie kireji, które pozwala na współuczestnictwo z Autorką (możemy to robić na tysiąc innych sposobów) i pokornie tworzy dla nas przestrzeń. Rytm z zachowaniem dłuższego drugiego wersu (4-7-4), a właściwie – z myślnikiem w wersie 1 i spółgłoską w wersie 3 – całkowity 5-7-5.
Dziękujemy Małgorzato!”
Małgorzata Formanowska urodziła się i mieszka we Wrocławiu. Jest absolwentką filologii polskiej na Uniwersytecie Wrocławskim. Należy do zespołu redakcyjnego rocznika Ptaki Wędrowne. Almanach Polskiego Stowarzyszenia Haiku oraz Internetowego Magazynu Polskiego Haiku: Papierowy Żuraw.
Nagrodą dla każdego z laureatów jest statuetka i 5.000 zł brutto.
Nominowani byli ponadto Marta Chociłowska, Andrzej Dembonczyk, Wiesław Karliński i Sława Sibiga (w kategorii haiku w języku polskim) oraz Azi Kuder, Maria Tomczak i dwukrotnie Eugeniusz Zacharski (w kategorii haiku w języku angielskim) .
Ewa Tomaszewska (1957-2013) – poetka, tłumaczka i eseistka, popularyzatorka poezji haiku. Autorka m.in. „Antologii kanadyjskiego haiku” (1993) oraz „Antologii polskiego haiku” (2001).