W styczniu ukazało się drukiem kolejne, drugie wydanie Almanachu Polskiego Stowarzyszenia Haiku. Tytuł Ptaki wędrowne towarzyszył również pierwszemu Almanachowi i jest przewidziany dla kolejnych roczników. Po raz pierwszy jednak była okazja zaprezentowania książki na wieczorze poświęconym haiku. Spotkanie odbyło się na początku lutego w Centrum Promocji Kultury i Klubu Literackiego – Praska Przystań Słowa w Warszawie przy ulicy Podskarbińskiej 2. Gospodarzem wieczoru był krytyk literacki – Jan Zdzisław Brudnicki.
Być może termin spotkania w środku tygodnia i szkolne ferie nie dały możliwości przybycia wszystkim gościom, jednak duża sala ze sceną nie była wcale pusta, a osoby, którym udało się dotrzeć, z zainteresowaniem obejrzały multimedialną prezentację Almanachu, kilkunastominutowy film, gdzie na tle drzeworytów Hawase Kasui, przy muzyce, której kompozytorem jest Philip Daniel Zach, pojawiają się kolejne utwory, wpasowane w tło pór roku na obrazach. Lektor – Michał Żejmis, odczytując kolejne utwory, budzi ich melodyjność. Zasłuchani goście wieczoru prawie wstrzymują oddech, a po zakończeniu prezentacji wszystkim się wydaje, że mogliby oglądać kolejny i kolejny raz.
Prowadząca spotkanie, poetka Agnieszka Herman, przeprowadziła rozmowę z gośćmi wieczoru, którymi byli Marta Chociłowska i Robert Kania, dzięki których staraniom i pasji w 2015 roku zostało powołane do istnienia Polskie Stowarzyszenie Haiku. Goście odpowiadali na pytania prowadzącej i gospodarza wieczoru, pana Jana Zdzisława Brudnickigo, który wzbogacił spotkanie dygresjami, związanymi z twórczością haiku, którą poznał w czasie swojej literackiej działalności.
Marta Chociłowska, poetka, członkini-założycielka PSH, a od 12.05.2018 r. Prezes Stowarzyszenia, również autorka opracowania Pory roku w polskim kigo (przykłady i ujęcie fenologiczne), laureatka wielu polskich i zagranicznych konkursów, wyróżniona Certyfikatem „EUROPEAN TOP 100 most creative haiku authors” w latach 2014-2018, opowiadając o twórczości poetów haiku i spotkaniach
na zajęciach polskiej szkoły klasycznego haiku KUZU, przekazywała słuchaczom pasję swojej twórczości.
Robert Kania, poeta, który debiutował w 2014 tomikiem „spot „wydanym przez Salon Literacki, rok później wydał tomik „39 haiku” w poznańskim wydawnictwie Kontekst, był również współorganizatorem II Międzynarodowej Konferencji Haiku w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w Krakowie w ramach IV Międzynarodowego Festiwalu Literackiego im. Czesława Miłosza w 2015 roku. We wrześniu 2015 roku został wybrany na prezesa Polskiego Stowarzyszenia Haiku (zarejestrowanego w lutym 2016), pełnił tę funkcję do maja 2018 r., obecnie jest członkiem Zarządu. Poeta, który jest laureatem kilku międzynarodowych konkursów haiku od wiosny 2013 roku wraz z Krzysztofem Kokotem organizuje kwartalny międzynarodowy konkurs haiku w języku angielskim: European Quarterly Kukai, nie ukrywał w wypowiedziach, jak ważną częścią jego życia stało się pisanie haiku i praca, którą oboje z Martą Chociłowską poświęcają Polskiemu Stowarzyszeniu Haiku już kolejny rok.
I chociaż haiku to jedynie siedemnaście sylab, czasu na wieczorze zabrakło na wszystko, o czym jeszcze można byłoby opowiedzieć, a co obecni na sali słuchacze chcieliby usłyszeć.
Na zainteresowanych czekały Almanachy, również egzemplarze z poprzedniego roku. Nie zabrakło lampki wina i dobrych słów, a atmosfera sprzyjała, bo jak napisała Agnieszka Herman w wywiadzie z Martą Chociłowską „haiku uczy dostrzeżenia ulotności chwili i jej piękna, a poza tym prostoty, cierpliwości i pokory.”
Wieczór w Centrum Promocji Kultury na warszawskim Grochowie pokazał, że powinny być organizowane kolejne takie spotkania, zapraszani autorzy i goście, których łączy zaledwie i aż siedemnaście sylab.
Inesa Kruszka
Zdjęcia ze spotkania
Film na youtube